tag:blogger.com,1999:blog-7111185844923732479.post1532215318039935651..comments2023-11-20T09:41:48.535+01:00Comments on IDŹ NA WOJNĘ !: IDZIEMY PRZEZ LINIĘ…Unknownnoreply@blogger.comBlogger15125tag:blogger.com,1999:blog-7111185844923732479.post-28403120153198669642015-09-08T04:09:06.852+02:002015-09-08T04:09:06.852+02:00(Shurangama Sutra and Mantra)(Kṣitigarbha)(Avaloki...(Shurangama Sutra and Mantra)(Kṣitigarbha)(Avalokiteśvara) (Mahāsthāmaprāpta)(Amita Buddhaya)(Bhaiṣajyaguru)<br />The Twelve Vows of the Medicine Buddha upon attaining Enlightenment, according to the Medicine Buddha Sutra are:<br />To illuminate countless realms with his radiance, enabling anyone to become a Buddha just like him.<br />To awaken the minds of sentient beings through his light of lapis lazuli.<br />To provide the sentient beings with whatever material needs they require.<br />To correct heretical views and inspire beings toward the path of the Bodhisattva.<br />To help beings follow the Moral Precepts, even if they failed before.<br />To heal beings born with deformities, illness or other physical sufferings.<br />To help relieve the destitute and the sick.<br />To help women who wish to be reborn as men achieve their desired rebirth.<br />To help heal mental afflictions and delusions.<br />To help the oppressed be free from suffering.<br />To relieve those who suffer from terrible hunger and thirst.<br />To help clothe those who are destitute and suffering from cold and mosquitoes. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7111185844923732479.post-80040147814381923492014-02-18T23:32:14.564+01:002014-02-18T23:32:14.564+01:00Co konkretnie pojmuje Pan przez to, że ''w...Co konkretnie pojmuje Pan przez to, że ''w Rwandzie kościół katolicki [...] zrobił wiele, by ugruntować horyzont, w którym ta orgia wybuchła…'' - ?!Kieleccokhttps://www.blogger.com/profile/09937460423721915582noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7111185844923732479.post-60050609830157860272013-12-17T10:33:22.614+01:002013-12-17T10:33:22.614+01:00Dzieci kochają moje prace.Dzieci kochają moje prace.Tomasz Kozakhttps://www.blogger.com/profile/07201370323637291307noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7111185844923732479.post-87005833099893396952013-12-16T21:32:42.568+01:002013-12-16T21:32:42.568+01:00Ad 2) Chłopcom palącym tęcze mogłaby jeszcze chyba...Ad 2) Chłopcom palącym tęcze mogłaby jeszcze chyba skutecznie pomóc koleżnka, bądź kolega. (wiem, wiem, ja wciąż o tym samym :)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7111185844923732479.post-87730235762099871312013-12-16T20:45:24.511+01:002013-12-16T20:45:24.511+01:00Może z innej beczki, a może z tej samej (znad dna ...Może z innej beczki, a może z tej samej (znad dna ;). Czy spotkał się Pan z jakąś reakcją dzieci na Pana prace plastyczne?Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7111185844923732479.post-65846963856948939792013-11-12T13:16:29.157+01:002013-11-12T13:16:29.157+01:003. Jeśli chodzi o najszerszy kontekst naszej rozmo...3. Jeśli chodzi o najszerszy kontekst naszej rozmowy, to powiedziałbym, że współczesna Polska przede wszystkim potrzebuje ateizmu (oświeceniowego, a nie wulgarnego). Nasz świat jest bowiem deformowany przez toksyczne kulty. Kult nacjonalizmu, oraz katolicyzm zredukowany do sekciarskiej postaci, skutkuje utrwaleniem kultury "plebana". Z kolei kult "niewidzialnej ręki wolnego rynku" prowadzi (różnymi drogami) do utrwalenia kultury "pana i wójta". Innymi słowy: podstawowe wyzwanie, jakie muszą podjąć współcześni Polacy, to demontaż struktur utrwalających władzę "pana, wójta i plebana" (to smutne, że w XXI wieku wciąż stoimy przed takim właśnie wyzwaniem). Być może po takim demontażu wydatnie spadłoby prawdopodobieństwo, że do Pańskich drzwi pukać będzie widmo "patriotyzmu" (który jest niezbywalnym cieniem tej szatańskiej trójcy, jaką tworzy "pan-wójt-pleban").Tomasz Kozakhttps://www.blogger.com/profile/07201370323637291307noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7111185844923732479.post-1327680258175053092013-11-12T13:05:55.713+01:002013-11-12T13:05:55.713+01:002. Jak pomagać "chłopcom" palącym tęczę?...2. Jak pomagać "chłopcom" palącym tęczę? Im mogłyby pomóc instytucje. A konkretnie: a) szkoła, b) dom kultury, c) klub sportowy. Problem polega na tym, że w Polsce szkoła hoduje troglodytów, domy kultury upadają, a kluby sportowe skupiają wszelkie patologie kulturowe (społeczno-ekonomiczne). Tak więc, dopóki polskie społeczeństwo nie postawi na edukację i wiedzę, dopóty tęcze będą płonąć.Tomasz Kozakhttps://www.blogger.com/profile/07201370323637291307noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7111185844923732479.post-26273228184589887702013-11-12T13:00:03.681+01:002013-11-12T13:00:03.681+01:001. MARCUSE. Problemem jest zawsze i wszędzie wulga...1. MARCUSE. Problemem jest zawsze i wszędzie wulgaryzacja. Zwulgaryzowany Marcuse może wydawać się tak samo groźny jak zwulgaryzowany Nietzsche (faszyzacja idei nadczłowieka), zwulgaryzowany Hegel (apologia pruskiej administracji), zwulgaryzowany Marks (wbijanie materializmu dialektycznego sowieckimi kolbami do głów), zwulgaryzowany Heidegger (żargon autentyczności) itd... Innymi słowy: tak zwolennicy jak przeciwnicy danej filozofii powinni wystrzegać się jej wulgaryzowania. Jeśli proponowaną przez Marcusego figurę Erosa afirmatywnie zredukujemy do Sexusa, dodatkowo zbodźcowanego przez narkotyczne impulsy generowane przez wulgarne rozumienie Huxley'owskich "drzwi percepcji", to w wyniku takiej redukcji pojawi się Manson Family. Z drugiej strony, jeśli będziemy hołdować prymitywnie konserwatywnym fobiom i postrzegać Erosa jako główne zagrożenie społecznej spoistości, to pozostaniemy więźniami źle zdefiniowanej kultury "bohaterów" oraz tego, co Marcuse nazywał "prometeizmem". Podsumowując: trzeba unikać patologii (wulgaryzacja zawsze skutkuje patologią) - zarówno kontrkulturowych, jak kontrrewolucyjnych.Tomasz Kozakhttps://www.blogger.com/profile/07201370323637291307noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7111185844923732479.post-13418568341646054102013-11-12T11:47:16.820+01:002013-11-12T11:47:16.820+01:00Proszę przeczytać ostatni akapit z tej pracy - czy...Proszę przeczytać ostatni akapit z tej pracy - czyli teraz rozgrywa się pojedynek o uznanie, czy w człowieku, czy w Bogu ostateczne oparcie. I co tak naprawdę Zachód może dać światu. Wychodzi mi na to, że to nie głupota ks. W. Kulbata, ale całkiem inny model świata, jaki ma w głowie. Oj, naczytałem się tej gnozy i apokryfów i jestem już stracony dla swiata ;) Czy czeka mnie w końcu stos, czy "patrioci" przyjdą pod mój dom?Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7111185844923732479.post-73651102333228733662013-11-12T11:34:23.447+01:002013-11-12T11:34:23.447+01:00- dlaczego ja mam być bankiem uniwersalnych porad?...- dlaczego ja mam być bankiem uniwersalnych porad?<br />- bo Pan mógłby coś zaproponować, co by zaczęło fermentować. Nie wiem, chodzi mi o pomoc tym chłopcom, co tęczę spalili.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7111185844923732479.post-83212590122708700992013-11-12T11:29:45.623+01:002013-11-12T11:29:45.623+01:00Cytat:
"Nasuwa się pytanie: dlaczego Ameryka ...Cytat:<br />"Nasuwa się pytanie: dlaczego Ameryka lat 60. -kraj wciąż jeszcze zanurzony w swym judeochrześcijańskim dziedzictwie, historii, tradycji i wierze stał się tak otwarty na owe rewolucyjne projekty? Pewna część amerykańskiej elity, która pogardzała chrześcijaństwem brała udział w "zdradzie klerków". Ale dlaczego idee te zakorzeniły się wśród przeciętnych Amerykanów, dlaczego jest przyjmowana przez wielu młodych? Otoczona złą sławą Margaret Sander, założycielka Planned Parenthood/ Planowane Rodzicielstwo/ wyprzedzała głoszone przez nich idee.: "Kwestia kontroli urodzeń przemawia do zaawansowanych radykałów, bo jest pomyślana tak, aby podważyć władzę kościołów chrześcijańskich. Czekam na dzień, gdy ludzkość będzie wolna od tyranii chrześcijaństwa nie mniej niż kapitalizmu"/ Walter A. Roberts, Birth Control and the Revolution, Birth Control Review, VI 1917, s.7/Buch.122/. Dlaczego odnieśli sukces? W latach 60. Cztery elementy wytworzyły masę krytyczną: Pierwszym elementem były idee Szkoły Frankfurckiej, choć niektórzy Amerykanie wyobcowani z chrześcijańskiej kultury już pracowali nad podobnymi ideami i strategiami, które miały na celu podkopać i zniszczyć kulturę chrześcijańskiej Ameryki. Drugim elementem było pojawienie się na uniwersyteckich campusach ogromnej masy beztroskiej, wykorzenionej i znudzonej młodzieży, gotowej do buntu. Jak stwierdza Nisbet: Nuda "jest jedną z najbardziej uporczywych i uniwersalnych sił, które kształtują ludzkie zachowania i istnieje wiele sposobów walki z nudą" / R. Nisbet, Prejudices; A Philosophical Dictionary, Cambridge, Mass. 1981, s.22/. Do tych sposobów należą: seks, narkotyki i rewolucja. Proletariat studencki zetknął się ze znudzonymi asystentami tworząc mieszankę wybuchową. Trzecim elementem stała się telewizja, która przekazywała metody działania i tryumfy radykałów z campusów, przekazując i wzmacniając nowe idee poprzez kreowanie nowej rzeczywistości/123/. Czwartym elementem była wojna w Wietnamie. Wojna oznaczała krew, poświęcenie, a może nawet śmierć. Generacja Woodstock nie chciała brać w tym udziału. Marcuse oferował intelektualną przykrywkę dla tchórzostwa, symulanctwa i dekownictwa przy jednoczesnym zachowaniu poczucia bycia lepszym od tych, którzy poszli na wojnę."<br />Źródło: http://archidiecezja.lodz.pl/drukuj.php?id=czytelni/kulbat/2006/5<br /><br />Moja refleksja jest taka: trzeba być natchnionym przez Szatana, żeby tak zinterpretować przekaz Marcusego. Oceany złej woli, a może po prostu głupoty? Co Pan sądzi?Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7111185844923732479.post-53885822769292135952013-11-12T11:18:00.705+01:002013-11-12T11:18:00.705+01:00Nie wiem, co tym radzić ludziom. Ich problemem jes...Nie wiem, co tym radzić ludziom. Ich problemem jest NUDA późno-nowoczesnego lumpenproletariusza. Takiej nudy nie da się wyleczyć w krótkoterminowej perspektywie...<br /><br />A tak na marginesie: dlaczego ja mam być bankiem uniwersalnych porad? ;-)Tomasz Kozakhttps://www.blogger.com/profile/07201370323637291307noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7111185844923732479.post-83441400211362170742013-11-12T10:42:30.277+01:002013-11-12T10:42:30.277+01:00Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź :) A co poradzi...Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź :) A co poradziłby Pan tym, co spalili wczoraj tęczę??Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7111185844923732479.post-82682733847283648032013-11-11T22:29:06.951+01:002013-11-11T22:29:06.951+01:00Nie mam pojęcia, co jest "za linią". Ale...Nie mam pojęcia, co jest "za linią". Ale wiem, co powinno być. Patetycznie rzecz ujmując - świat bez cielców (Junger zwraca uwagę na rozkwit pseudo-religii w nihilistycznej przestrzeni "linii").<br /><br />Jeśli chodzi o "słoików" (notabene nie znoszę tego określenia), to chciałbym, żebyśmy znaleźli się w takiej sytuacji, w której ludzie, zamiast do Warszawy, będą ciągnąć do Zakliszczyk (tych z "Xiędza Fausta" Micińskiego). To samo zalecam "emigrantom" (zwłaszcza wewnętrznym): wracajcie, by budować lucyferyczne wioski!<br /><br />A co radzić "kredyciarzom"? Chyba już tylko przewalutowanie - niechaj spłacają w funtach szmeterlingach [niem. "schmetterling" = "motyl", "motyl" = "psychopompos", "psychopompos" = przewodnik dusz - dokąd wiodący? Do raju dialektyki oczywiście)...<br /><br />Natomiast "niezaspokojonych" odsyłam do książki "Eros i cywilizacja" Marcusego (trzeba dowartościować mit Orfeusza-Narcyza).Tomasz Kozakhttps://www.blogger.com/profile/07201370323637291307noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7111185844923732479.post-15410168528510928202013-11-10T09:52:39.964+01:002013-11-10T09:52:39.964+01:00No ale co w końcu jest za tą linią? Nowy ład świat...No ale co w końcu jest za tą linią? Nowy ład światowy, nowy socjalizm? Niech Pan coś zaproponuje dla słoików, kredyciarzy, emigrantów i niezaspokojonych seksualnie :)Anonymousnoreply@blogger.com