1.
Krytyka
Fantazmatyczna (KF) powinna być w dużej mierze propedeutyką ustanawiającą
warunki możliwości dla kreowania takich wyobrażeń estetycznych, które
współgrałyby z procesem dialektycznej dekonstrukcji aktualnie dominującej
topografii wyobraźniowej.
2.
Ponieważ KF
operuje w konsumpcyjnych realiach późnej nowoczesności, więc siłą rzeczy musi
konfrontować się z powracającym problemem smaku.
3.
W związku z
powyższym KF proponuje następującą tezę: dialektyczne wyobrażenia estetyczne powinny
być s(t)ymulowane — między innymi — przez dialektycznie zorientowany smak
(współgrający z duchem wzniosłości przekraczającej granice ustanowione przez
Departamenty Doksy i Dekorum).
4.
W
późnonowoczesnej rzeczywistości dialektycznie regulowany smak musi być smakiem
negującym prawomyślne, dominujące lub uprzywilejowane tradycje oraz konwencje
estetyczne.
5.
W powyższym
kontekście należy przemyśleć problem tęsknoty domagającej się „złego” smaku.
6.
Tęsknota ta
modelową formę przybiera w Wieżowcu Ballarda. Jeden z bohaterów, Anthony
Royal, architekt, który zaprojektował tytułowy wieżowiec, jest także
projektodawcą nowego typu społeczeństwa (gwoli ścisłości: nie tyle je
projektuje, co fantazjuje na jego temat). Oto, co Royal myśli o lokatorach,
rekrutujących się głównie spośród artystycznej, finansowej i naukowej elity
późnej nowoczesności:
„Ponad
wszystko jednak pogardzał nimi za ich dobry gust. Ten budynek był pomnikiem
dobrego smaku, dobrze zaprojektowanych kuchni, wyszukanych szczegółów i faktur,
eleganckich i broń Boże ostentacyjnych mebli, krótko mówiąc, całej wrażliwości
estetycznej, jaką ci wykształceni i zamożni ludzie wynieśli ze szkół wzornictwa
przemysłowego, wszystkich nagradzanych stylów dekoracji wnętrz utwierdzonych w
ostatniej ćwierci dwudziestego wieku. Royal odrzucał tę prawomyślność ludzi
inteligentnych. Odwiedzając mieszkania sąsiadów, odczuwał fizyczny wstręt na
widok linii nagrodzonego dzbanka do kawy, starannie dobranej palety barw,
dobrego gustu i pomysłowości, które niczym król Midas przekształciły wszystko w
tych mieszkaniach w idealne połączenie funkcji i artyzmu. W pewnym sensie
ludzie ci byli awangardą zamożnego i wykształconego proletariatu przyszłości,
upakowaną w tych drogich mieszkaniach, wśród eleganckich mebli i wyszukanej
wrażliwości, ale bez możliwości ucieczki. Royal dałby wszystko za jedną
kiczowatą ozdóbkę nad kominkiem, jedną mniej niż śnieżnobiałą umywalkę, jeden
promyk nadziei” (J. G. Ballad, Wieżowiec).
7.
Krytyka
Fantazmatyczna, podzielając ballardiańską pogardę dla dobrego gustu, nie
wzdycha do kiczu. Ten bowiem dawno utracił swą
transgresyjną, emancypacyjną moc. Dobry i zły gust to w chwili obecnej dwie
strony tego samego medalu, tzn. represyjnej konwencji estetycznej. Jak ją
przezwyciężać? Przy pomocy smaku dialektycznego, który szukać będzie
satysfakcji w poetykach przeciwstawiających się poetykom powszechnie uznawanym przez
aktualność.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz