poniedziałek, 11 stycznia 2010

OTWIERANIE STARYCH RAN W LONDYNIE


15 stycznia b.r. zapraszam na wystawę moich projektów filmowych w londyńskiej delegaturze lokalu_30. Generalnie, całe przedsięwzięcie koncentruje się wokół postulatu powtórnej interpretacji pozornie przezwyciężonych wyobrażeń społecznych. Ponieważ jednak na wystawie zostaną zaprezentowane stare prace, więc jakiś niegodziwy krytyk mógłby powiedzieć, iż rzecz cała dotyczyć będzie nie tyle (a w każdym razie nie tylko) otwierania starych ran, lecz również (a może przede wszystkim) odgrzewania starych kotletów.


Poniżej znajdziecie Państwo plakat wystawy, będący także okładką wyboru moich esejów przetłumaczonych na język angielski, oraz krótki tekst przybliżający ogólną ideę wystawy.

5 komentarzy:

jeszcze studentka pisze...

Dłonie muzyka - o tym myślę w dobie mrozów... Zapraszam do moich myśli: http://maksymalistyczny.blogspot.com/

jeszcze studentka pisze...

zaglądam od czasu do czasu; milczenie owiec?

Anonimowy pisze...

Panie Tomaszu. Proszę o jakąś refleksję, w związku z tym co się dzieje po katastrofie w Smoleńsku. Wszystko to przecież się gdzieś zazębia i bulgoce w polskim kociołku.
Piotr

Anonimowy pisze...

Niech nie będzie tak, że Krytyka Polityczna powie wszystko w temacie ;)
ps: czy był Pan na wystawie Aleksandry Waliszewskiej w CSW?

Anonimowy pisze...

DLACZEGO TYLE MILCZENIA NA TYM BLOGU?
a nowa książka - jest prośba o nowe tekst/y